Jeśli marzysz o prowadzeniu działalności pod znaną i cenioną marką, masz kapitał, lecz zniechęca cię samodzielne budowanie firmy od podstaw, zastanów się nad franczyzą. To sposób na własny biznes, który cieszy się ogromną popularnością na całym świecie. Ostatnio szczególnie upodobali go sobie Polacy mieszkający za granicą.
Nazwa franczyza wywodzi się od angielskiego słowa "franchise" i oznacza koncesję biznesową. Polega na sprzedaży towarów lub usług przez prawnie i finansowo odrębne przedsiębiorstwa: franczyzodawcę i jego franczyzobiorców. Krócej mówiąc to nic innego, jak prowadzenie działalności pod szyldem istniejącej już marki, np. sieci sklepów odzieżowych czy też restauracji.
Plusów jest dużo
Przedsiębiorcy chętnie decydują się na franczyzę, bo wiąże się ona z licznymi korzyściami. Przede wszystkim możemy rozpocząć działalność pod szyldem rozpoznawalnej i cenionej przez klientów marki, do minimum obniżają w ten sposób ryzyko braku odbiorców naszych towarów czy usług. Franczyza wiąże się także z niskimi kosztami, w porównaniu do tych, które musimy ponieść, gdy decydujemy się na samodzielne otwarcie np. sklepu obuwniczego. Jeśli zdecydujemy się działać pod pieczą światowego giganta, często otrzymujemy także darmowe doradztwo biznesowe, bezpłatne dostawy towaru czy też nieodpłatną pomoc przy profesjonalnej aranżacji lokalu. Znikają również koszty reklamy — kampanię promocyjną prowadzi za nas franczyzodawca. Coraz więcej marek oferuje również współpracę, w ramach której franczyzobiorca dostaje towar w depozycie, co oznacza, że nie musi płacić za niego z góry — otrzymuję 30-40 % zysku z jego sprzedaży. Jedyne koszty, jakie ponosi to koszt ewentualnego remontu oraz wyposażenia lokalu.
Polscy emigranci wybierają franczyzę
W ostatnim czasie wyraźne wzrosło zainteresowanie franczyzą wśród Polaków zamieszkujących za granicą. Coraz więcej naszych rodaków decyduje się na sprowadzenie m.in. do Wielkiej Brytanii polskich marek odzieżowych, restauracyjnych czy też kosmetycznych. Z czego wynika ta tendencja? Nie z sentymentu i chęci współuczestniczenia w rozwoju polskiej gospodarki, jak mogłoby się powierzchownie wydawać, lecz z powodu niskich kosztów. Pieniądze, jakie musimy wydać podczas współpracy z polskimi "sieciówkami", na samo założenia interesu, produkty czy też licencję, są nieduże, a rynkowe ceny, po których możemy oferować swoje usługi np. na Wyspach, wysokie. Polscy emigranci najchętniej inwestują w branże gastronomiczną, choć coraz częściej decydują się także na działania pod szyldem dużych marek kosmetycznych i odzieżowych.
Zawsze są jakieś minusy
Franczyza jednak, tak jak i każda inna forma prowadzenia działalności, oprócz plusów, ma także kilka minusów. Duże i znane marki mają wymagania względem swoich kontrahentów. Im bogatsza i bardziej rozpoznawalna firma, tym te wymagania są większe i trudniejsze do spełnienia. Np. sieci handlowe zwykle odrzucają propozycję współpracy z właścicielami lokali mniejszych niż 70 m². Wiele gigantów nie chce również podpisywać umów z przedsiębiorcami, pragnącymi działać w miejscowościach zamieszkanych przez mniej niż 30 tys. osób. Ponadto decydując się na działania franczyzowe, zgadzamy się na prowadzenie biznesu zgodnie z zasadami ustalonymi przez franczyzodawcę. Zasady te obejmują m.in zaopatrywanie się tylko u wskazanego dostawcy, szkolenie swoich pracowników zgodnie z narzuconymi normami, zakaz wprowadzania własnych aranżacji wnętrza lokalu itp. Nie mamy więc takiej swobody gospodarczej, jaką mielibyśmy decydując się na samodzielne stworzenie własnej marki. Podpisując umowę koncesyjną, zgadzamy się także na regularne kontrole przeprowadzane w naszym punkcie przez franczyzodawcę oraz zobowiązujemy się do zachowania tajemnicy odnośnie szczegółów funkcjonowania biznesu.
W ogólnym rozrachunku jednak wydaje się, że plusów jest znacznie więcej niż minusów, a sama franczyza to bezpieczna forma prowadzenia biznesu, na którą decyduje się wielu przedsiębiorców. Z danych opublikowanych przez Europejską Federację Franczyzy (European Franchise Federation) wynika, że w latach 2007-2009 w 17 krajach UE (w Wielkiej Brytanii, Holandii, Austrii, Danii, Francji, Grecji, Belgii, Hiszpanii, Niemczech, Portugalii, Czechach, Polsce, Słowenii, Szwecji, Finlandii, na Węgrzech i we Włoszech) liczba franczyzodawców zwiększała się rocznie średniorocznie o 8,1 proc. Fakt ten potwierdza opinię wielu ekonomistów, iż franczyza to istotne źródło wzrostu PKB w krajach Unii Europejskiej.
