Podatki, biznes i firma w Anglii – rejestracja firmy, pomoc dla biznesu - Polish Business Link

Co zrobić z nieopłaconą fakturą w Anglii?

Autor: PBLINK Editor | Tuesday, 13.5.2014

Wielu przedsiębiorców zmaga się z problem nieopłaconych faktur. Wielu nie wie, jak w Wielkiej Brytanii wyegzekwować od nieuczciwego klienta pieniądze za towar bądź usługę. Jest na to kilka sposobów.

 

 

Informacje na angielskiej fakturze?

Bardzo ważne jest, by na fakturze umieszczać informację o terminie płatności. Faktury bez terminu płatności mogą zostać zwyczajnie odłożone przez pracownika działu księgowości na półkę z tymi do zapłaty np. na koniec miesiąca. Można również zawrzeć na rachunku wzmiankę o konsekwencjach, jakie pociągnie za sobą nie uiszczenie opłaty w terminie, czyli o naliczaniu odsetek karnych za każdy dzień zwłoki. To rozwiązanie ma jednak zarówno swoje plusy, jak i minusy. Choć rzeczywiście może przynieść oczekiwane rezultaty i dłużników będzie mniej, może mieć także niekorzystny wpływ na wizerunek firmy. Po ten sposób nie powinny więc sięgać młode firmy, które nie mają jeszcze stabilnej sytuacji na rynku i dopiero budują swoje relacje z klientami.

Wezwanie do zapłaty

Wszystkim dłużnikom, którzy nie opłacili faktur w terminie, należy wysłać pisemne upomnienie drogą mailową lub pocztową. Najlepiej jest wysłać je w dniu następującym po dniu wyznaczonym na wpłatę. Taki list powinien zawierać numer faktury, datę jej wystawienia, podstawę żądania, czyli nazwę usługi lub towaru, wartość oraz termin płatności, numer rachunku bankowego, na który ma nastąpić wpłata oraz ostateczny termin uregulowania należności (zwykle jest to od 7 do 14 dni). W treści wezwania możemy również zawrzeć informację, iż w przypadku niedokonania wpłaty w podanym terminie sprawa zostanie skierowana do sądu.

Sąd małych roszczeń w Anglii

W przypadku, gdy upomnienie nie przyniesie rezultatów, można wysłać kolejne wezwanie lub osobiście zatelefonować do nieuczciwego klienta. Jeśli jednak wciąż nie uda nam się wyegzekwować należnych pieniędzy, pozostaje nam sięgnąć po ostrzejsze środki. Jednym z nich jest Small Claim Court, czyli brytyjski sąd małych roszczeń. Decydując się na ten krok, należy jednak mieć na względzie fakt, że skierowanie sprawy do tego organu pociągnie za sobą dodatkowe koszty. Koszty te będą tym wyższe, im wyższa jest kwota zadłużenia. Jeśli kwota należna nie przekracza 300 funtów, opłata sądowa wynosi 35 funtów w przypadku złożenia skargi listownie i 25 funtów, jeśli złożymy skargę za pośrednictwem Internetu. Jeżeli zadłużenie oscyluje w granicach 300-500 funtów opłata wyniesie 50 funtów (listownie) i 35 funtów (online), a jeśli waha się od 500 do 1000 funtów koszty sądowe wyniosą 70 lub 60 funtów.

Factoring w Anglii

Jeśli nie mamy czasu lub ochoty na ściganie kontrahenta, możemy to zadanie powierzyć bankowi. Bank odkupi od nas faktury za część ich wartości i sam zajmie się odzyskiwaniem pieniędzy. Tym, którzy prowadzą niewielką działalność gospodarczą tę samą usługę oferuję również brytyjska organizacja Federation of Small Businesses. Factoring to rozwiązanie dzięki któremu możemy liczyć na szybkie i pewne, ale niestety mniejsze pieniądze.

Zobacz także: Biznes w UK – wszystko co musisz wiedzieć